Jak Medytować

Jak Medytować 1976-05-29

Location
Talk duration
44'
Category
Public Program
Spoken Language
Hindi

Current language: Polish, list all talks in: Polish

Public Program, Dhyan Kaise Karein (Hindi) “Jak Medytować“ 29.05.1976, Bombay, Indie

Mówiłam wam w Dadarze, że w Sahaja Yodze najpierw musicie dojść do stanu Tadatmya [jedność z Bogiem] . Po Tadatmya można osiągnąć etap Samipya [zbliżenie się do Boga] a potem Salokya [towarzyszenie Bogu]. Ale po osiągnięciu Tadatmya, zainteresowania danej osoby same się zmieniają. Natychmiast po osiągnięciu stanu Tadatmya, z powodu tych doświadczeń, osoba nie ma ochoty na dojście do stanu Salokya i Samipya. To znaczy, że kiedy zaczynają płynąć wibracje do waszych rąk i kiedy czujecie Kundalini innych ludzi i możecie podnosić ich Kundalini, wtedy wasza chitta [uwaga] idzie w kierunku obserwowania Kundalini innych i rozumienia własnej Kundalini.

Chcecie obserwować swoje czakry i rozumieć czakry innych ludzi. Kiedy spoglądacie na niebo, możecie zobaczyć - nawet przez chmury zobaczycie wiele rodzajów Kundalini. Ponieważ teraz, kiedy wasza uwaga jest na Kundalini, czegokolwiek chcecie się dowiedzieć o Kundalini, cokolwiek chcecie zrozumieć, jakiekolwiek są wasze pragnienia, to będzie wam ujawnione. Wasze zainteresowanie w Kundalini rośnie i wszystkie inne zainteresowania same znikają.

Spróbujcie to zrozumieć; kiedy wchodzicie w dorosłość, zostawiając za sobą dzieciństwo, macie zainteresowania swojego dorosłego życia; swoją pracę, biznes, żonę, rodzinę. Tylko tym się interesujecie i wszystkie inne dziecięce zainteresowania odpadają, stare doświadczenia bledną i wasza uwaga idzie w kierunku nowych doświadczeń. Albo spróbujcie to zrozumieć w taki sposób: powiedzmy, że ktoś nie interesuje się muzyką, ale jakoś zaczął interesować się muzyką, muzyką klasyczną, wtedy nie będzie go już cieszyć żaden inny koncert muzyki nie-klasycznej. Wasza sytuacja w Sahaja Yodze powinna być podobna.

Jeśli chodzi o wasze inne zwyczaje i zainteresowania, one rozwijały się stopniowo i były celowo pielęgnowane i dlatego te zainteresowania są w was głęboko osadzone. Sahaja Yoga spowodowała waszą całkowitą transformację. Weszliście w stan nowej świadomości, możecie teraz czuć wibracje i Kundalini innych, możecie dawać Realizację wielu ludziom, uzdrowiliście tysiące ludzi, zyskaliście nową siłę i jesteście przez tę siłę odżywiani.

Ale w tym wszystkim jest tylko jedno niedociągnięcie, a jest nim to, że nie wykonaliście żadnego wysiłku i to wszystko stało się samo, bez wysiłku. Może z tego powodu, pomimo iż wielu ludzi dostaje wibracje w Sahaja Yodze i również wznosi się do bardzo wysokiego poziomu, nawet wtedy ich uwaga nie stabilizuje się na Paramatmie, Atmie, czy Kundalini i ponownie idzie w kierunku niewłaściwych rzeczy. Zapytaliście Mnie: "Co trzeba robić po Realizacji?"

Po otrzymaniu Realizacji trzeba dawać. To jest absolutnie konieczne, żeby dawać po otrzymaniu Realizacji, bo inaczej otrzymanie [tego] nie ma żadnego znaczenia. I podczas dawania, trzeba tylko pamiętać o jednej rzeczy, małej rzeczy, że to ciało, ten umysł [manas], ten intelekt [buddhi], - to znaczy cała osobowość, przez którą dajesz tę niezrównaną rzecz, że to musi być bardzo piękne, twoja istota musi być bardzo czysta. Nie powinno być żadnej choroby w was. Nie powinno być żadnej choroby. O ile macie jakąś chorobę - możliwe, że jest wielu Sahaja yoginów, którzy mają jakieś choroby.

Przed przyjściem do Sahaja Yogi martwiliście się i chcieliście, żeby choroba została jakoś wyleczona. Ale potem wasza uwaga nie jest na chorobie i zaczynacie mówić: "Będzie dobrze, to nie ma znaczenia". I to jest niedobre. Jakikolwiek jest wasz problem, nawet najmniejszy, możecie wyleczyć się kładąc rękę na tym miejscu, możesz utrzymywać swoją fizyczną stronę bardzo czystą.

Nie trzeba robić dużo. Tylko medytujcie i utrzymujcie siebie w czystości, utrzymujcie swoją fizyczną stronę w czystości. Jednakże dla was, powiedziałam wam o jednej ważnej rzeczy. Jak powiedziano, każdy musi rano pójść do łazienki i umyć się. Podobnie, dla Sahaja yoginów, to jest niesłychanie ważne, żeby robić footsoak przez co najmniej 5 minut przed pójściem do łóżka. Niezależnie od tego, jak wysoko jesteście rozwinięci i być może nie łapiecie blokad - to nie ma znaczenia. Musicie robić footsoak przez co najmniej 5 minut. Nawet Ja czasami robię footsoak (chociaż tego nie potrzebuję) po to, żeby moi Sahaja yogini przyswoili sobie ten zwyczaj. To jest bardzo dobry zwyczaj. Wszyscy Sahaja yogini muszą robić footsoak przez co najmniej 5 minut, codziennie.

Wszyscy Sahaja yogini powinni zapalić świecę przed fotografią, stosować sindur [cynober], zanurzyć stopy w wodzie i siedzieć z otwartymi dłońmi skierowanymi w stronę fotografii. Jeśli będziecie to robić, więcej niż połowa waszych problemów będzie automatycznie rozwiązana. Cokolwiek by się nie działo, nie jest trudno wygospodarować pięć minut. Wszyscy powinni posiedzieć tak przed pójściem do łóżka. To rozwiąże więcej niż połowę waszych problemów na czakrach.

Musimy wstawać wcześnie rano. Nasza Sahaja Yoga jest aktywnością dzienną, nie nocną. Więc trzeba wcześnie chodzić spać. Nie proszę was, żebyście szli spać o 6-tej po południu, ale do 10-tej wszyscy muszą iść spać. Nie powinniście być na nogach po 10-tej. Musicie wstawać wcześnie rano. Wcześnie rano, po kąpieli, trzeba usiąść do medytacji. Rano trzeba usiąść do medytacji. Tak jak w naszym kraju zawsze wstawaliśmy wcześnie rano, myliśmy się i od wieków robiliśmy to całe nasze życia. Tak samo Sahaja yogini muszą wcześnie rano wstawać i medytować. To jest kwestia wyrobienia sobie nowego nawyku. Ale widziałam, że wielu ludziom trudno jest wstać o 4-tej lub 5-tej. Jest tego przyczyna.

Dogłębnie przestudiowałam istoty ludzkie. Studiowanie ich daje wielką radość. To bardzo interesujące widzieć, jak człowiek ucieka od siebie samego i kłóci się sam ze sobą. Całkiem ciekawe jest widzieć, jak się usprawiedliwia i jak wystawia się na pośmiewisko. Niektórzy ludzie mówią Mi: "Matko nie możemy wstawać wcześnie rano". Pytam, a kiedy poszliście wczoraj spać? O 12-tej. Ale zdecydowałem Matko, że będę wstawać o 4-tej. Tak to jest niemożliwe. Musicie pewnego dnia iść wcześnie spać i wcześnie wstać następnego dnia. Wtedy zaśniecie wcześnie tego dnia. Zróbcie tak przez 2 lub 3 dni i wasze ciało się do tego przyzwyczai.

Kiedy wstajecie wcześnie rano, wasz umysł staje się bardziej chłonny. I co więcej, o tak wczesnej porze świat jest niesamowicie piękny. Więc powiedziałam wam, jak to wygląda z punktu widzenia ciała oraz, że musicie rano medytować. Ale jak medytować. Pomyślcie, jak medytować wcześnie rano. Najpierw pokłońcie się w swoim sercu. Spokorniejcie. Jeśli ktoś myśli, że dużo osiągnął, albo myśli "jestem wielkim świętym", wtedy przyjmijcie to za oczywiste, że jest straconym przypadkiem. Zaraz wyleci z Sahaja Yogi.

Powinno się spytać o pozwolenie i usiąść spokojnie przed fotografią z otwartymi dłońmi, i powinno się pokłonić się własnemu sercu z wielką pokorą. Trzeba wielokrotnie prosić o wybaczenie. I nawet wtedy trzeba prosić o wybaczenie: "O Boże, jeśli popełniłem jakiś błąd przeciwko Tobie, proszę wybacz mi i wprowadź mnie w stan medytacji". Potem modlimy się, wybaczamy wszystkim, którzy nas skrzywdzili, a jeśli my kogoś skrzywdziliśmy, to prosimy "Boże wybacz nam".

W tym czasie poczujcie czyste uczucia w swoim sercu i wejdźcie w medytację. Medytujcie z zamkniętymi oczami. Nie powinno się pytać ile minut [trzeba medytować]. Zadawanie takich pytań jest bardzo niedorzeczne. Nieważne, czy medytujesz 5 czy 10 minut. Przez 5 czy 10 minut powinno się medytować z całkowitą jednością uwagi. Pokornie się pokłońcie i medytujcie.

Ale przed medytacją, trzeba to dokładnie zrozumieć, przed medytacją trzeba dać bandhan dla miejsca, gdzie będziesz siedzieć w medytacji. Dajcie też bandhan sobie, dajcie bandhan swojemu ciału, dajcie sobie 7-krotny bandhan, dajcie bandhan temu miejscu, dajcie bandhan fotografii. To ma być zrobione nie mechanicznie, jak to robi wielu ludzi, ale z pokorą i ze shraddhą [oświeconą wiarą], tak jakby robiło się puję. Nie róbcie dokładnie tego co na pujy; ofiarowania itd. A po tym dajcie bandhan swojej ‘Mana’. Ale gdzie jest 'Mana'. Nigdy Mnie nie zapytaliście: "Matko, gdzie jest mana?" Mana jest tutaj. Tu się zaczyna. To znaczy, że musicie dać zdecydowany bandhan dla czakr Vishuddhi i Agnya. Trzeba dać bandhan dla Mana. Podczas dawania bandhanu, trzeba myśleć: "O Boże, pozwól nam być w Twoim bandhanie, żeby nic nieprzewidzianego nam się nie przydarzyło".

Pokłońcie się z niesłychaną pokorą. W tym czasie, po prostu przyjmijcie, że jesteście w stanie świadka i jesteście odwiązani od wszystkiego. Zdystansujcie się do wszystkiego i medytujcie. Jeśli będziecie tego próbować codziennie, stanie się to nawykiem. Z niesłychaną shraddhą trzeba medytować wcześnie rano, może przez dziesięć minut albo pół godziny, nieważne jak długo. Podczas medytacji nie poruszajcie rękami. Tylko patrzcie na zdjęcie i powoli zamykajcie oczy w trakcie medytowania i nie poruszajcie rękami. W tym czasie, jeśli jakaś czakra nie jest w równowadze, można to skorygować tylko przez obserwację tej czakry, ponieważ jak powiedziałam, Boskie wibracje są rano mocniejsze.

Po oczyszczeniu swoich czakr, pomedytujcie nad swoją Atma-Tattvą. Skierujcie uwagę na swoją Atmę [Ducha]. Nikt Mnie nigdy nie zapytał: "Matko, gdzie jest Atma?" Atma jest w naszym sercu, ale jej siedziba jest w naszej Sahasrarze. To dlatego powiedziałam, żebyście pokłonili się swojemu sercu i położyli uwagę na swojej Sahasrarze i poddali się Atmie. W myślach bądźcie poddani Duchowi. Co jest esencją Atma-Tattvy. Atma-tatva jest czystością. Można powiedzieć, że to całkowita czystość Nirmali. Skierujcie na nią swoją uwagę. Ona jest zupełnie odwiązana. Nie jest przywiązana do niczego.

Z powodu swoich przywiązań, oddaliliście się od swojego Ducha. Medytujcie na Atma-Tattvie. Ta Atma-Tattva jest Miłością. Medytujcie nad tym. To jest takie Wspaniałe - Atma Tattva jest Miłością.

Powstało na tym świecie wiele religii, ale w żadnej z nich nikomu się nie udało opisać Miłości. Miłości nie można opisać, ale Miłość jest tą siłą, która płynie z waszych rąk. To jest świadomość ‘Chetna’, którą ludzie znają jako świadomość. Ale nie wiedzą, że to jest Miłość. Myślą, że świadomość jest jak każda inna siła na przykład elektryczność. Ale nie. Atma-Tattva jest Miłością. Wypowiadając jedno słowo, MIŁOŚĆ, uwalniacie się od wielu więzów.

Wszystko, co jest fałszywe, nieprawdziwe, jest przeciwne Miłości. Nawet, gdy kogoś zbesztacie i powiecie mu o Prawdzie, okazujecie mu Miłość. Wy sami stajecie się Miłością [Prem], to dlatego tylko przez medytowanie na Prem-Tattvie docieracie do Atma-Tattvy. Podczas medytacji nie ugrzęźnijcie na jakiejś jednej myśli. Jestem tą Atma-Tattvą. Jestem tą siłą Boga Wszechmogącego. Możecie tak mówić. W ten sposób, już tylko przez wypowiedzenie tego 2-3 razy będziecie się czuli błogosławieni, ponieważ mówicie Prawdę, wibracje zaczną płynąć od was z wielką siłą.

Zatem, co trzeba robić w codziennym życiu. W codziennym życiu, musicie wiedzieć, że ta siła wewnątrz was to Prem-Tattva [Zasada Miłości]. Cokolwiek robicie, robicie to z Miłością, chyba że po prostu staracie się pokazać, jakimi jesteście wielkimi Sahaja yoginami. Kiedy zwrócę komuś uwagę lub rozgniewam się na kogoś, wtedy widzę, że on obgaduje Mnie do innych Sahaja yoginów a potem on Mnie pyta: "Dlaczego straciłem moje wibracje". Jeśli nie możecie powstrzymać się od robienia takich głupstw, wtedy lepiej będzie, jeśli opuścicie Sahaja yogę.

Tylko ci, którzy pragną coś otrzymać mogą zostać w Sahaja Yodze. On nie ma prawa dawać Mi czegokolwiek, on może jedynie przyjąć to ode Mnie. Jeśli chce coś dawać, to może to zrobić, kiedy jego siły się rozwiną, wtedy to będzie bardzo dobre. Ale dawać możecie tylko wtedy, kiedy jesteście w stanie absorbować. Dlatego najpierw nauczcie się absorbować. Spróbujcie zobaczyć swoje wady. Dla własnej korzyści powinniśmy zobaczyć, co chcemy dawać. Dajemy miłość.

Czy pozostajemy w Miłości? Walczymy ze wszystkimi, kłócimy się ze wszystkimi, sprawiamy im kłopoty i myślimy, że jesteśmy Sahaja yoginami. Nie powinniśmy żyć w tym fałszu. Powinniśmy widzieć siebie jak w lustrze, to znaczy powinniśmy siebie cały czas obserwować. Kiedy mam coś na twarzy i powiecie Mi o tym, wtedy mogę to wytrzeć. W taki sam sposób powinniście patrzeć na siebie i wycierać wszystko, co się co was przyczepi.

Wasza codzienność powinna zostać rozświetlona. Transformacja powinna być widoczna na waszej twarzy. Wasze zachowanie powinno być piękne. Miłość powinna z was płynąć. Jeśli jesteście osobami bez Miłości, to nie jesteście Sahaja yoginami. Powinniście to wiedzieć. Staliście się Sahaja yoginami nawet tego nie pragnąc, bez udowodnienia swojej wartości i Ja teraz was toleruję, i siedzicie tu dzisiaj. Jeśli nie możecie się poprawić, to proszę wybaczcie Mi i przestańcie przychodzić do Sahaja Yogi. Tacy ludzie sami wyjdą z Sahaja Yogi w ciągu kilku dni.

Ci, którym brakuje miłości, ci którzy myślą, że są wysoko rozwinięci, są bezużyteczni dla Sahaja Yogi. Tacy ludzie powinni iść do innych guru [fałszywych guru], którzy ich sponiewierają i dadzą im gorąco. Tu, w Sahaja Yodze musicie stać się instrumentem Boga Wszechmogącego. Powinniście być niesłychanie pokorni, niesłychanie pokorni. Powinniście całkowicie poddać swoje ego. Inni mówią, że trzeba robić sanyaas [wyrzeczenia], Ja mówię, najpierw pozbądźcie się swojego ego.

Pozbądźcie się swojego gniewu. Przez zrzucenie ubrania nie wyrzekliście się niczego. Wyrzeczenie oznacza pozbycie się gniewu, pożądania, przywiązania, dumy, chciwości, zazdrości itd. pozbycie się tych shadripus [sześciu wrogów] nazywa się sanyaas – sanyast. Nie mówimy tu o powierzchownym wyrzeczeniu. Powinniście być niesłychanie kochający i spokojni, kiedy macie do czynienia z innymi. Powinniście mówić o Sahaja Yodze swojej rodzinie, dzieciom i przyjaciołom.

Zmieńcie swoich przyjaciół i znajomych. Oni [Sahaja yogini] są waszą prawdziwą rodziną. Powinniście z nimi rozmawiać. Oni [Sahaja yogini] powiedzą wam, że weszliśmy w nowy świat, mamy nową świadomość wibracyjną. Kiedy podróżujecie, tak jak ktoś mi powiedział, że przyjechał z Rahuri, że tak jak niesiemy swój osobisty bagaż podczas podróży, niesiemy również ‘teertha’, nawibrowaną Moimi stopami wodę nazywaną ‘teertha’ i inne nawibrowane przedmioty takie jak kum kum itd. jeśli znajdziemy kogoś chorego po drodze, dajemy mu ‘teertha’ do picia.

Kiedy ktoś mówi o religii pokazujemy mu fotografię Matki i mówimy mu o Matce i o tym, że Ona może dać mu Samorealizację. Nanoszą na nich kum kum i pytają ich jak się czują, pokazują im Moje zdjęcie, mówią im o Mnie i że mogą dostać Samorealizację z tego zdjęcia. Oni przez cały czas mówią tylko o Sahaja Yodze i myślą tylko o tym, jak by zamanifestować Sahaja Yogę. Tak postępując odkryjecie w sobie głębię. Są też tacy ludzie, którzy przychodzą do Sahaja Yogi tak jak odwiedza się świątynię, a zaraz potem odchodzą. Przez to zmagają się z negatywnymi skutkami.

Zobaczycie tu ludzi, którzy wcześniej byli bardzo chorzy, ale od kiedy otrzymali swoją Realizację, już nigdy nie zachorowali. Nigdy nie poszli do lekarza po Realizacji. Ani nie brali żadnych lekarstw, i są też starsi ludzie, którzy przedtem zawsze chodzili do lekarzy i szpitali, i przestali to robić po przyjściu do Sahaja Yogi. Jest wiele takich przykładów. Nie tylko to, ale oni również pomogli innym. Przyczyna jest taka, że cokolwiek było im potrzebne w Sahaja Yodze do poprawy ich zdrowia, oni to robili i wyzdrowieli. Powinniście się wszyscy spotykać ze sobą. Pomiędzy sobą, wszyscy jesteście lekarzami i pacjentami. Tak jak lekarze nie płacą sobie wzajemnie za usługi, tak samo wy nie pobieracie wzajemnie opłaty, kiedy sobie pomagacie. Powinniście leczyć innych i nie mieć nic przeciwko temu, żeby rozmawiać między sobą.

Jeśli ktoś wam powie, że wasza Sahasrara jest zablokowana, wtedy to jest powód do wstydu, bo to oznacza, że w Sahasrarze jesteście przeciwko Mnie. Wtedy poproście innych, żeby was skorygowali i zastanówcie się jak doszło do zablokowania. Nie powinniście mieć nic wspólnego z nikim, kto jest przeciwny Sahaja Yodze. Jeśli będziecie to robić to wasza Sahasrara będzie zablokowana. Nic do niego nie mówcie i powiedzcie mu, żeby on też się do was nie odzywał. Powiedzcie mu, że spotkaliście go dzięki Matce i żeby był cicho. Jeśli będziecie nadal rozmawiali z tą osobą, wtedy wasza Sahasrara będzie zablokowana i po kilku dniach przyjdziecie do Mnie i powiecie: "Matko mam raka". Jedna czy dwie osoby to miały, ale teraz są wyleczone.

Musicie wiedzieć, że rak jest chorobą Sahasrary. Jeśli chcecie być wolni od raka, trzymajcie swoją Sahasrarę w czystości. Jeśli wasza Sahasrara zaczyna się blokować to wiedzcie, że to jest początek raka. Powinniście zawsze utrzymywać swoją Sahasrarę w czystości, bo jeśli tego nie będziecie robić, to po kilku latach przyjdziecie i powiecie, że rozwinął się rak. Więc czemu nie utrzymywać się w czystości już teraz. I nie tylko to, czemu nie pracować dla Sahaja Yogi, dla której jesteśmy w Królestwie Boga? Jutro, gdy tacy ludzie będą wybrani z tego świata, którzy należą do Królestwa Boga, wy będziecie tymi wybranymi.

Dlaczego nie działać w ten sposób? Tracimy tylko czas, spotykając przyjaciół, jedząc posiłki z rodziną, krytykując innych. Zostawmy to wszystko i ulepszmy swoje nawyki. Powinniśmy wieść takie życie, żeby zapamiętano nas za to. Myślmy w taki sposób. Nikt nie powinien myśleć, że zostało mu tylko kilka lat życia, i że trudno jest to teraz osiągnąć. Nie umieracie. Kiedy umieracie, rodzicie się ponownie i nadal to trwa.

Więc czemu nie wyjdziecie z tego kręgu [narodzin i śmierci], za rok albo jeśli chcecie, możecie to zrobić w ciągu tygodnia. Musicie tylko zdecydować raz na zawsze. Możecie mieć niesamowite korzyści z Sahaja Yogi, tylko przez podjęcie tej jednej decyzji. W swoim sercu powinniście być całkowicie poddani. Dotykanie Moich Stóp nie jest potrzebne, ale powinniście być Mi oddani w swoim sercu. Niektórzy ludzie dotykają Moich Stóp, ale nie są poddani w sercu. Trzeba być całkowicie Mi oddanym z wnętrza. Jeśli jesteście całkowicie Mi oddani wewnętrznie, wtedy wasza Kundalini jest ustanowiona na waszej Atma-Tattvie, tak jak płomień lampy, bez żadnego migotania. Ale do tego trzeba być poddanym.

W stanie poddania doświadcza się Radości, Błogości i Realizacji Boga. Sahaja Yoga nie ma sobie równych, jest unikalna i specjalna. Proszę spróbujcie to zrozumieć i uczestniczyć w niej. Im bardziej identyfikujecie się ze stanem Tadatma [jedność z Bogiem], tym bardziej lśni wasza Atma-Tattva. Nic nie jest ważne, tylko to, żebyście wy sami stali się Światłem. Sugeruję tym, którzy cały czas oddają się bezsensownym działaniom, żeby tego zaprzestali.

Te rzeczy nie są dla nich. Mówię wam po raz ostatni. Proszę weźcie to pod uwagę i działajcie inteligentnie. Jest w nas wiele złych skłonności, wiele negatywności. One sprawiają, że popełniamy złe uczynki. Działanie pod ich wpływem jest jak stawanie się Szatanem. Od was zależy, czy staniecie się Szatanem, czy staniecie się Bogiem. Jeśli pragniecie stać się Szatanem, to jest inna rzecz i Ja nie jestem waszym Guru. Ale jeśli pragniecie stać się Bogiem, wtedy Ja jestem waszym Guru. Jednak powinniście ratować się przed staniem się Szatanem.

Pierwsza rzecz, którą trzeba wiedzieć to to, że w czasie nowiu i pełni księżyca, zawsze istnieje niebezpieczeństwo dla waszej lewej i prawej strony. Szczególnie w czasie tych dwóch nocy, w nów i pełnię księżyca, powinniście bardzo wcześnie chodzić spać. Po śpiewaniu bhajanów, pokłońcie się przed fotografią, medytujcie, utrzymujcie swoją uwagę na Sahasrarze i idźcie spać po zrobieniu bandhanu. To znaczy, że wchodzicie w nieświadomość w momencie, kiedy wasza uwaga jest w Sahasrarze. Dajcie sobie bandhan i jesteście bezpieczni. Szczególnie powinno się tak robić podczas tych dwóch nocy.

W noc nowiu powinno się medytować do Shri Shivy. Powinniście zasnąć po medytacji do Shri Shivy - to znaczy nad Duchem - i zupełnie Mu się poddajcie. W czasie pełni księżyca, medytujcie do Shri Ramy. W czasie pełni księżyca, medytujcie do Shri Ramy i oddajcie się pod Jego opiekę. Słowo Ramchandra oznacza "kreatywność". Powinieneś całkowicie oddać Mu swoje twórcze siły. Dlatego trzeba specjalnie o siebie zadbać w czasie tych dwóch dni. Jednakże w siódme i dziewiąte dni księżycowych dwóch tygodni, [wg hinduskiego kalendarza "saptami" i "navami"] macie Moje specjalne błogosławieństwo.

Pamiętajcie, że jesteście szczególnie błogosławieni przeze Mnie w czasie tych dwóch dni. Specjalnie wszystko przygotujcie tak, żebyście mogli porządnie pomedytować w te dni. Musicie kolektywnie medytować tylko w tych miejscach, które zostały oczyszczone przez Moje Stopy [gdzie fizycznie byłam]. Nie powinniście kolektywnie medytować w swoim domu zapraszając kogoś. Nawet ze swoją rodziną nie powinniście kolektywnie medytować.

Powinniście kolektywnie medytować tylko w miejscach, o których wam powiedziałam. Również nie powinniście długo dyskutować o Sahaja Yodze w miejscu, którego nie dotknęły Moje Stopy. Ponieważ w takich miejscach, buce zaczną przez was mówić i zaczniecie między sobą walczyć. Mówię o tym, bo nawet teraz nie jesteście wolni od szponów buców. Nie jesteście w stanie poczuć, kiedy wchodzi w was buc i przejmuje kontrolę.

Oto jak powinniście siebie chronić. Za każdym razem, kiedy wychodzicie z domu dajcie sobie bandhan, zawsze bądźcie pod ochroną bandhanu. Jeśli spotkacie kogoś z zablokowaną Agnyą, dajcie mu bandhan, to może być zrobione nawet za pomocą uwagi. Nigdy nie kłóćcie się z kimś, kto ma blokadę na Agnyi; to byłaby głupota. Jak można kłócić się z osobą, która ma zablokowaną Agnyę i która jest bucem? Nigdy nie kłóćcie się z osobą z zablokowaną Agnyą. Nigdy. Po prostu zgadzajcie się z nią we wszystkim. Mówcie: "Tak tak, masz rację". Bo kiedy mamy kogoś, kto jest mentalnie upośledzony to mówimy tylko tak tak, masz rację we wszystkim co mówisz.

Nigdy nie kłóćcie się z osobą z zablokowaną Agnyą. Nie powinniście też kłócić się z kimś, kto ma zablokowane Vishuddhi. I nie zbliżajcie się do osoby, która ma blokadę na Sahasrarze! Nie miejcie z nią żadnego kontaktu. Powiedz jej, żeby najpierw polepszyła swoją Sahasrarę. Nie wahaj się powiedzieć jej: "Twoja Sahasrara jest zablokowana. Zrób z tym porządek". Sahasrara powinna być utrzymywana w czystości.

Jeśli ktoś zaczął łapać na Sahasrarze, wtedy ta osoba powinna natychmiast poprosić o pomoc innych Sahaja yoginów. "Zrób coś i oczyść moją Sahasrarę". Jeśli ktoś ma blokadę na Sahasrarze i zwraca się do ciebie, powinieneś mu powiedzieć: “Jesteś moim wrogiem”. Nigdy z nim nie rozmawiaj, tak długo jak ma blokadę na Sahasrarze.

Jeśli chodzi o kogoś, kto ma blokadę na Sercu, powinniście mu pomóc, jak tylko możecie. Dajcie bandhan jego sercu, połóż rękę na swoim sercu i zabierzcie go przed fotografię Shri Mataji. Musicie zadbać o czakrę serca. Może się zdarzyć, że ktoś może mieć problem na czakrze serca. Musicie pomóc innym oczyścić czakrę serca. Ale wielu ludzi nie ma serca! Są bardzo surowymi osobami. I nie możecie nic zrobić dla takich suchych ludzi, nawet gdybyście chcieli. Więc trzeba zostawić ich w spokoju. Jednak jeśli sami do ciebie przyjdą i poproszą o pomoc, to doradź im, żeby najpierw opuścili Hatha Jogę, i potem powiedzcie im, żeby porzucili inne nieważne rzeczy w życiu. Trzeba im powiedzieć, żeby nauczyli się kochać innych, a jeśli nie potrafią kochać ludzi, to niech przynajmniej zaczną kochać psy, koty.

Kochajcie wszystkich. Kochajcie dzieci. Nigdy nie bądźcie agresywni wobec dzieci. Nie powinno się być agresywnym wobec nikogo. Nigdy nikogo nie rańcie. Nikt nie powinien bić dzieci. Żaden Sahaja yogin nie powinien nigdy bić dzieci własnymi rękami. Nigdy nie bij innych rękami, nigdy. Nigdy się nie złośćcie na nikogo. A szczególnie Sahaja yogini nie powinni się złościć. Powinni bez irytacji, taktownie i inteligentnie stopniowo wszystko polepszyć.

Nigdy się nie złośćcie. Musicie modlić się o to, jak powinno wyglądać wasze codzienne życie Sahaja yogina. Trzeba o tym myśleć. Mówiłam wam [o tym] na wiele sposobów. Jak również o tej organizacji, którą mamy ‘Anant Jeevan’ [Wieczne Życie], w której ośmiu do dziesięciu ludzi powinno się zebrać i pomyśleć co trzeba zrobić. Wszyscy musicie się do tego przyłączyć i ofiarować do tego swoje usługi. Wszyscy ci, którzy jeszcze nie podali swoich imion powinni je podać panu Pradhan, i zaczniemy kwartalnik, w którym będą wydrukowane Moje listy, wiadomości i wykłady, oprócz tego, jeśli chcecie się podzielić swoimi doświadczeniami, zgłoście się i to też będzie wydrukowane. Ze wszystkich doświadczeń jakie zbierzemy z całych Indii, niektóre z nich mogą też być wydrukowane.

Więc jeśli macie jakieś doświadczenia, piszcie do nich. Oprócz tego, jeśli potraficie napisać artykuł o Sahaja Yodze, to proszę napiszcie go i prześlijcie do wydrukowania. W ten sposób powstanie kwartalnik, w którym będzie kilka artykułów w języku Hindi, kilka w języku Marathi, kilka po Angielsku i kilka w Gujarati. I zaczniemy drukować albo we wszystkich tych językach razem albo po kolei w jednym języku. Wszystko dzieje się powoli w Sahaja Yodze.

Musicie się do tego dołożyć, załatwić prenumeratę i skorzystać z tego. Jeśli macie jakieś pytania w tej sprawie, to pytajcie i postaram się na wszystkie odpowiedzieć. Najpierw zaczynamy kwartalnik, który później będzie miesięcznikiem, potem tygodnikiem i w końcu stanie się dziennikiem, ale na razie to będzie kwartalnik. Jeśli macie jakieś pytania czy problemy, to proszę piszcie do Mnie na adres pana Pradhan. Proszę nie piszcie do Mnie wielu listów, bo nie mam wiele czasu. I nie mówcie potem, że Matka napisała do niego a do mnie nie. Nie rozmawiajcie w taki głupi sposób. Sahaja Yoga nie jest dla takich ludzi. Wiecie, że wasza Matka kocha was wszystkich jednakowo. Z pewnych przyczyn mogę nie napisać do pewnych ludzi. Czasami Ona do was pisze a czasami nie. Czasami [nie] piszę do tych, o których wiem, że nie wezmą Mi za złe, jeśli do nich nie napiszę. I nie będę się martwić o tych, którzy mają Mi za złe, że do nich nie napisałam.

Przejmowałam się takimi ludźmi i w rezultacie ci źli ludzie pozostali tacy sami i nigdy się nie poprawili, i sprawiali nam kłopoty. Wszyscy ci którzy, z którymi byłam cierpliwa myśląc, że pewnego dnia się poprawią, nie poczynili żadnego postępu i pozostali niegodziwi, nie nastąpiło w nich ani krzty przemiany i sprawiali nam ból.

Dlatego zdecydowałam, że żaden człowiek nie powinien być zniszczony w tej Kaliyudze. Nie będę męczyć żadnego człowieka. Dałam mu zupełną wolność i może pójść albo do piekła albo do Boga. Dałam wam zupełną wolność. Jeśli ktoś chce iść do piekła, wtedy mówię pośpiesz się, żebym się od ciebie uwolniła. Tak to również zaaranżowałam. Jeśli życzysz sobie iść do piekła, to też jest przeze Mnie załatwione, ale jeśli chcesz dotrzeć do Stóp Boga, to też jest dla ciebie ułożone.

Więc mówię wszystkim tym, którzy sprawiali Mi kłopoty, niepokoili Mnie albo męczyli Mnie, że Moja cierpliwość się wyczerpała i teraz, jeśli ktoś sprawia Mi kłopoty albo nie daje Mi spokoju, muszę wyraźnie powiedzieć takim ludziom, że nie mam z wami nic wspólnego i powinniście opuścić Sahaja Yogę. Takie elementy, w trakcie opuszczania Sahaja Yogi, pokazują swoje prawdziwe oblicze i znowu sprawiają nam kłopoty. Ujawnia się ich prawdziwa natura.

Ale muszę wam powiedzieć, żebyście pomyśleli o swoim dobrostanie. Nie ma potrzeby, żeby za nimi podążać i iść do piekła. Pomyślcie o swojej własnej pomyślności. Nie ma co kłócić się z kimkolwiek. Oni pozostaną tacy, jacy byli przedtem. Bardzo trudno jest ich przetransformować. Ponieważ są źli.

Ci, którzy są dobrzy, mogą na początku zachowywać się jak oni, ale ich transformacja następuje bardzo łatwo. Niemożliwa jest przemiana tych, którzy są źli i zrozumiałam to. Wystarczająco dużo próbowałam, ale tacy ludzie pozostają tacy, jacy byli. Nigdy nie można ich przemienić. Oni nigdy nie staną się mądrzy. Dlatego nie ma potrzeby kłócić się z takimi ludźmi. Muszę was prosić, żebyście nie mieli nic wspólnego z takimi ludźmi. Oni powoli wyjdą z Sahaja Yogi.

Oni tu są, ponieważ chcą zniszczyć wszystko, co osiągnęliście. Powinniście chronić się przed takimi ludźmi. Otrzymajcie swoje wibracje. Była taka osoba, która chciała dać nam dom. Ten pan przyszedł do Mnie i dostał Realizację. Ale po Realizacji, ktoś do niego przyszedł. Ten odwiedzający powiedział, że w grupie Shri Mataji są przestępcy. On dostał swoją Realizację, czuł wibracje i pomimo tego, uwierzył tamtemu gościowi. Potem powiedział: "Nie mogę dać wam mojego domu, bo takie rzeczy zostały powiedziane..." Powiedziałam: "No dobrze, oddajcie mu dom" Biedny człowiek! Nikt nie chce teraz kupić od niego domu i on na tym traci, dzwoni do Mnie codziennie: "Proszę kup mój dom. Przepraszam, wybacz mi". Powtórzyłam: "Możesz sprzedać dom temu panu. Wolna droga". Teraz on narzeka, narzeka: "Shri Mataji jest na mnie zła". Wcale nie jestem zła, powiedziałam: "Sprzedaj swój dom osobie, która mówiła ci te wszystkie rzeczy".

Więc wszyscy ci, którzy myślą, że są bardzo inteligentni, jeśli chcą iść do piekła, mogę im wystawić bilet do piekła. To wszystko jest pod Moją kontrolą. Wszyscy ci, którzy pragną iść do piekła, mogą dostać ode Mnie bilet i jestem gotowa, żeby dać im ten bilet. Mogę też wystawić bilet wszystkim tym, którzy chcą iść do Królestwa Boga. Kasjer może wystawić bilet do każdego celu, ale on poinformuje was, że jeśli pojedziecie w tym kierunku nastąpi wykolejenie i natychmiast po dotarciu do celu, wasz... będzie zniszczony, nie ma stamtąd powrotu, nie będziecie mogli stamtąd powrócić. Nie ma stamtąd powrotnego biletu. To dlatego was o tym informuję, ale nie muszę wam dużo mówić o piekle, bo dobrze je znacie.

Powiedziałam wam to wszystko po to, żebyście utrzymywali swój własny instrument w czystości. I zawsze utrzymujcie wasze spojrzenie na wyższym poziomie. Nie patrzcie nisko, tylko wysoko. Musicie wznieść się wyżej. Nigdy nie patrzcie nisko. Musicie wznieść się wyżej. Jestem z wami na każdym kroku, w każdym miejscu. Wszędzie. Gdziekolwiek jesteście, w jakimkolwiek miejscu, jestem z wami, całkowicie, osobiście, z Moim duchem i Moim słowem, całkowicie. To jest Moja obietnica dla was.

Ale ci, którzy życzą sobie iść do piekła, zostaną tam wchłonięci. To też jest załatwione. I dlatego bądźcie ostrożni. Wybierzcie wznioślejsze życie. Jadę teraz do Londynu, a kiedy wrócę, chcę zobaczyć, że każdy z was powinien dać Realizację przynajmniej dziesięciu osobom. Zadzwońcie do innych, powiedzcie im otwarcie o Sahaja Yodze. Nie bądźcie nieśmiali. Powiedzcie im o Sahaja Yodze, jaka jest pełna prawdy. To jest religia Prawdy. To jest prawdziwe.

Zbierzcie ludzi, gdziekolwiek ich znajdziecie, rozmawiajcie z nimi. Każdy z was powinien wziąć fotografię i każdy powinien zostawić ją w dziesięciu domach. To bardzo dobry pomysł, żeby każdy się przyłączył i wziął dziesięć fotografii. Podarujcie te fotografie w dziesięciu domach, tam gdzie będą one szanowane, gdzie będą one czczone i gdzie Sahaja Yoga będzie zaakceptowana. Tylko w ten sposób możemy szerzyć Sahaja Yogę.

Nie chcemy mieć dużo reklamy, bo kiedy tylko robimy reklamę, wtedy brudni ludzie też są przyciągnięci i dobrzy ludzie nie przychodzą. Dlatego lepiej jest cały czas służyć Sahaja Yodze i wzbogacić się duchowo w ten sposób.

Niech was Bóg błogosławi.

Moje pełne błogosławieństwo jest z wami. Moje serce, umysł, i ciało są zawsze zaangażowane w służbę dla was. Nie oddalam się od was nawet na moment. Kiedykolwiek i gdziekolwiek pomyślicie o Mnie tylko przez zamknięcie oczu, w tym momencie przybywam do was ze wszystkimi Moimi Mocami, ‘Shankh, Chakra, Gada, Padma Garud layee siddhari’ [tak jak Lord Krishna przybył z Dwariki, ze wszystkimi swoimi mocami - Shankh, Chakra, Gada, Padma, kiedy Draupadi go zawołała - tak samo Ja natychmiast przybędę]. Nie spóźnię się nawet o moment, ale musicie należeć do Mnie. To jest bardzo ważne. Jeśli jesteście Moi, wtedy nie spóźnię się nawet o moment. Stanę przed wami.

Niech was Bóg błogosławi i da wam mądrość.

Mumbai (India)

Loading map...